środa, 30 czerwca 2010

Lokata optymalna - obniżą czy nie obniżą?

Pod poprzednim postem pojawiła się informacja, że Open Finance obcina oprocentowanie lokat od jutra i zadzwoniłem na infolinię, aby sprawę potwierdzić (kilka poprzednich alarmów było fałszywych). Niestety, to źródło okazało się nad wyraz dyplomatyczne i nie chciało nic pisnąć, ale profilaktycznie proponuję złożyć trochę wniosków na lokatę optymalną sześcio- lub dwunastomiesięczną (najwyższe oprocentowanie dla kwoty 549,12 zł równe 5,98% netto).

Tym bardziej, że znalazłem podobną informację (?) na grupie dyskusyjnej pl.biznes.banki.

Być może jest to chwyt marketingowy sprzedawców dzwoniących do klientów, ale kto ma wolne parę plnów powinien jednak na wszelki wypadek złożyć wnioski w systemie Open Finance (ważne 14 dni), a potem najwyżej ich nie wyśle. Masz jeszcze parę godzin na ich wklepanie.

Prywatnie wybrałbym raczej lokatę na 6 miesięcy. No to zmieniam okno i wpisuję wnioski :)

wtorek, 29 czerwca 2010

Ile dostałeś akcji Tauronu?

Zgodnie z informacjami z kilku źródeł, teoretycznie powinienem dostać 934 akcje Tauronu (po redukcji zamówienia i scaleniu akcji). Tymczasem w systemie XTB stoi jak byk:

W sumie jedna akcja niewiele zmienia, ale trochę to dziwne.

poniedziałek, 28 czerwca 2010

Jak kupić Legg Mason Skoncentrowany bez 50 000. zł na rachunku?

Do środy 30 czerwca trwa subskrypcja serii B certyfikatów funduszu zamkniętego Legg Mason Skoncentrowany. Co ciekawe, jednym z dystrybutorów jest mBank, który raczej kojarzy mi się z tanim bankiem dla studenta bez większych środków (no bo większe trzeba ulokować na wyższe procenty gdzie indziej), a tu mamy zaproszenie do kupna certyfikatów funduszu po 1141,42 zł każdy, a minimalny zapis to 50 sztuk.

Do tego dochodzi opłata manipulacyjna i dla 99 sztuk certyfikatów lub mniej wynosi ona 2,5%, czyli podnosi ona koszt certyfikatu do 1141,42 x 1,025=1169,96 zł. Po pomnożeniu przez 50 wychodzi nam 58 498 zł.

Jak w takim razie kupić Legg Mason Skoncentrowany za mniej?

niedziela, 27 czerwca 2010

Pora na stress test portfeli

Określenie „stress test” stało się dość modnym pojęciem w ostatnich latach i brzmi pewnie bardziej uczenie niż poczciwa „analiza wrażliwości”, więc pozostańmy przy angielskim terminie.

W lipcu poznamy wyniki stress testów europejskich banków, które zapewne pokażą ich teoretycznie dobre przygotowanie do krytycznych scenariuszy (taka zwłoka z publikacją oznacza prawdopodobnie dobrze dobrane liczby).

Podobny test powinniśmy jednak zastosować nie tyle wobec polskich banków, co raczej własnych portfeli.

piątek, 25 czerwca 2010

Eurobank obniżył oprocentowanie do 4,25%

Eurobank obniżył oprocentowanie rachunku oszczędnościowego. Od teraz jest to 4,25% w skali roku, co stawia pod znakiem zapytania atrakcyjność tego konta.

Dla porządku, optymalizującym odsetki podam aktualnie najniższą kwotę, która przynosi 1 grosz dziennie. Jest to 42,95 zł i do tylu trzeba podciągnąć minimalne salda. Na pewno można zatrzymać 42,95 zł x 15 kont i pamiętać o jednym wpływie miesięcznym 800 zł do eurobanku, ale w sumie wczoraj opisane MeritumKonto Silnie Zarabiające daje też po groszu od 40,56 zł, więc matematyka nie sprzyja eurobankowi.

czwartek, 24 czerwca 2010

Jak zarobić 9% rocznie netto na koncie oszczędnościowym?

Kiedy szukamy sposobu jak wycisnąć więcej odsetek z naszych oszczędności, najprostszym kryterium jest wybór takiego konta, lokaty czy rachunku, które przynoszą nam najwyższe oprocentowanie, zwykle przez ominięcie podatku Belki.
Umożliwia to mechanizm dziennego naliczania odsetek.

Do 2,4949 zł włącznie odsetki są nieopodatkowane, ponieważ podstawa opodatkowania zaokrąglana jest do pełnych złotych do 2 zł, czyli 0,19 (podatek od dochodów kapitałowych) x 2 zł = 0,38 zł. Z kolei 0,38 zł zaokrągla się do 0 zł i tyle wynosi podatek.

Z tego powodu należy uważać na 2,5 zł, ponieważ w takim wypadku rzeczywisty podatek nie tylko zostanie naliczony, ale wyniesie … 40%. 2,5 zł zaokrąglamy do 3 zł. 0,19 x 3 zł = 0,57 zł i mamy złotówkę podatku. Odsetki 2,5 zł, a podatek 1 zł, czyli 40% dla budżetu dzięki innowacyjności obecnego prezesa NBP (przy okazji wypada docenić poczucie humoru w PO - w kampanii wyborczej do parlamentu partia obiecywała zniesienie podatku Belki, a zamiast tego zrobiła go prezesem NBP- baaardzo zabawne, rzeczywiście).

wtorek, 22 czerwca 2010

57 groszy to dobra cena

Dziś rano minister Grad oficjalnie potwierdził to, co nieco wcześniej podała „Rzeczpospolita” (więcej informacji tutaj), że cena emisyjna akcji Tauronu wyniesie 57 groszy, czyli znacznie poniżej maksymalnej 70 groszy. Równocześnie zaskakująco wysoki popyt ze strony inwestorów indywidualnych (ponad 230 tys. chętnych) sprawił, że ministerstwo dorzuca do puli więcej akcji. Tak jak podejrzewałem przedwczoraj nadsubskrybcja wyniesie około 30%, ale nie będzie proporcjonalnej redukcji, tylko od jakiegoś progu. Szczegóły poznamy dopiero w poniedziałek 28.06.

Debiut w środę 30.06.

Goldman Sachs – manipulatorzy czy amatorzy?

Mimo, że bank Goldman Sachs stylizuje się na dynamiczny katamaran (?), do kultury masowej przeniknął jako gigantyczna kałamarnica wysysająca z ludzkości pieniądze niczym krew w wizji nakreślonej przez Matta Taibbi w magazynie „Rolling Stone”.

Na dodatek podejrzewa się, że bank wraz z innymi kolegami z branży specjalizuje się w pompowaniu baniek spekulacyjnych i zarabia zarówno na ich kreowaniu jak i krachu po pęknięciu bąbli.

Taibbi zyskał status celebryty, a pracownicy banku chyłkiem przemykają ulicami Londynu i Nowego Jorku. Na pociechę otrzymują gigantyczne bonusy i na pewno z tego ostatniego powodu marzeniem każdego absolwenta jest zdobycie gustownego firmowego podkoszulka:

Fot. ebay

niedziela, 20 czerwca 2010

Co Buffett zrobiłby z 10 000. zł?

Wielu inwestorów próbuje naśladować Warrena Buffetta i w sumie cała filozofia wyznawana przez niego (przynajmniej ta w oficjalnej wersji) zawarta w książce Benjamina Grahama „Inteligentny inwestor” wydaje się sensownym, fundamentalnym podejściem do świata akcji, choć trochę brakuje mi w nim planu B, czyli co się stanie jeśli się pomylisz?

Tu z pomocą przychodzi zarządzanie wielkością pozycji (standardowo nie powinno się ryzykować w jednej transakcji więcej niż 1-2% portfela).

Podobnie widzę kłopot z precyzyjnym kryterium określenia momentu wejścia na rynek i z niego wyjścia (o ile zakładasz, że nie będziesz żyć wiecznie).

Jednak trudno w praktyce powielać działania człowieka z miliardami na koncie i w dodatku z takimi koneksjami, które umożliwiają mu kupowanie uprzywilejowanych akcji banku Goldman Sachs po promocyjnej cenie.

No to odwróćmy sytuację i zapytajmy co zrobiłby Buffett z 10 000. zł?

sobota, 19 czerwca 2010

Pewne jak w ruskim banku

Dziś rosyjska agencja prasowa RIA-Nowosti potwierdziła krążące po rynku plotki o zainteresowaniu przejęciem BZ WBK przez kontrolowany w 60% przez państwo Sbierbank.

Jak Wam się podoba taki pomysł? Szczególnie ciekawi mnie zdanie osób posiadających konto w BZ WBK.

W końcu znamy powiedzenie „pewne jak w ruskim banku”.

piątek, 18 czerwca 2010

Ile pieniędzy pożyczyć znajomemu?

Jeżeli chodzi o finanse osobiste, jedną z najbardziej uciążliwych kwestii jest dla mnie pożyczanie pieniędzy znajomym (czasem rodzinie). Często bywa tak, że udzielasz pożyczki, a potem delikwent „zapomina” o niej i musisz go nagabywać o zwrot swoich pieniędzy, co sprawia, że sam stawiasz się w kłopotliwej pozycji natrętnego komornika.

Ba, taka osoba potrafi się nawet na Ciebie obrazić i obgadywać za plecami jaki z Ciebie dziad bez honoru i sknera :)

Z tego powodu sam pożyczam niechętnie i zwykle drobne sumy, które od razu traktuję jak stracone, żeby potem się niepotrzebnie nie stresować.

czwartek, 17 czerwca 2010

Obligacje warning

Wczorajszy przetarg obligacji skarbowych zakończył się kompletną klapą. Rząd chciał sprzedać dziesięcioletnie papiery za 3 mld zł i udało mu się tylko za 2,4 mld zł, mimo, że oprocentowanie było wyraźnie wyższe niż w kwietniu (5,791% vs 5,586%). To najgorszy wynik od prawie dwóch lat.

Co to oznacza?

Przede wszystkim, tak jak w tytule wpisu, na razie alarm, ale jeszcze nie sygnał do odwrotu.

Dla kogo?

poniedziałek, 14 czerwca 2010

Gdzie najtaniej kupić akcje Tauronu?

Do piątku 18 czerwca trwają zapisy na akcje Tauronu i na pewno dobrze jest wybrać takie biuro maklerskie, w którym poniesiemy najmniejsze koszty. Na tytułowe pytanie gdzie najtaniej kupić akcje Tauronu, odpowiedź brzmi w BM BGŻ, gdzie prowizja wynosi 0,18%, potem są DM BOŚ. DM BZWBK, DM PKO BP oraz DM Millennium z prowizją 0,19%. W eMaklerze mBanku będzie to 0,2%.

Jednak najtaniej operację kupna i sprzedaży akcji Taurona da się wykonać w zupełnie innym miejscu.

Zniżka 200 zł na wakacje z Lokatą Progresywną w banku Pekao SA

Bank Pekao SA (mylony nagminnie od wielu lat z PKO BP) nie kojarzy mi się z niczym szczególnie pozytywnym. Lokaty marne, kredyty wysoko oprocentowane, a biuro maklerskie, hm … (lubię sobie na pewno poczytać i posłuchać Wojciecha Białka, ale sama obsługa, cóż...).

Jedyny ciekawy masowy produkt według mnie na teraz stanowi Eurokonto Net, czyli darmowy rachunek z dostępem przez internet, dzięki któremu można łatwo wpłacać i wypłacać gotówkę, a potem za darmo przelewać w dowolne miejsce w Polsce bez ponoszenia opłat (przydaje się do odebrania większej gotówki z mBanku czy zakładania lokat w Open Finance itd.).

Tym razem chciałem zwrócić uwagę na promocję, ze swojej specyfiki przeznaczoną dla niezamożnych/ bardzo oszczędnych.

piątek, 11 czerwca 2010

Jak wymieniać waluty w internecie? Poprawka w Walutomacie

W styczniu przedstawiałem na blogu serwis Walutomat.pl. który umożliwia wymianę walut w internecie. Pomysł bardzo mi się spodobał i wielokrotnie korzystałem z tej formy kupna euro czy franków szwajcarskich.

Jedną z wad, które trapiły serwis był brak możliwości samodzielnego ustalenia kursu kupna/sprzedaży walut, co utrudnia życie, ponieważ na przykład jeśli sprzedajesz euro musisz czekać w kolejce i bywa, że nawet kilka dni.

Oznacza to, że na przykład ustawiasz się ze sprzedażą kiedy euro jest po 4,20 zł, a transakcja jest zrealizowana na przykład za 4,05 zł.

Dzisiejszej nocy nastąpiła ważna zmiana.

czwartek, 10 czerwca 2010

Lokata Optymalna – nie wierz kalkulatorowi Open Finance

Dziś ponownie upływa termin przedłużonej oferty Lokaty Optymalnej, która wygrywa w rankingach lokat zakładanych na 6 i 12 miesięcy. Z tego powodu proponuję złożyć trochę wniosków po 549,12 zł w systemie Open Finance, ponieważ są one ważne dwa tygodnie. Jeśli OF zacznie się znowu bawić w kotka i myszkę, kolejny raz strasząc ograniczoną ofertą w czasie i wrzucając termin 20 czy 24 czerwca, alarm zostanie odwołany, a my nie musimy wcale przecież pieniędzy wysyłać.

Przypomnę, że dla kwoty 549,12 zł codziennie dopisuje się nam 9 groszy odsetek (wielokrotnie sprawdzone), czyli po 6. miesiącach, 10 grudnia powinniśmy otrzymać kapitał początkowy 549,12 zł oraz 0,09 zł x 183 (liczba dni) = 16,47 zł odsetek.

Niestety, przy zakładaniu lokat system Open Finance pokazuje błędnie obliczone odsetki:

środa, 9 czerwca 2010

Kredyt studencki na lepszych warunkach

Kredyty dzielę na dobre i złe według prostego kryterium: te pierwsze służą zwiększeniu wartości netto naszego majątku/tworzeniu dodatnich przepływów pieniężnych, a drugie zaspokajają nasze zachcianki konsumpcyjne, często kreowane przez speców od marketingu.

Do tak zwanych dobrych kredytów zaliczam kredyt studencki z powodu jego korzystnych warunków spłaty. Na dodatek od nowego roku akademickiego kredyt studencki będzie oferowany na lepszych warunkach.

poniedziałek, 7 czerwca 2010

Promocja w mBanku Twój Wyższy Zysk, czyli uważaj co kasujesz

MBank lubuje się we wrzucaniu różnych bzdur do systemu transakcyjnego jako wiadomości od banku. Z tego powodu z przyzwyczajenia je kasuję i nie patrzę co w tam w ogóle jest. Dziś niechcący popełniłem błąd i sam pozbawiłem się udziału w nowej promocji mBanku, która trwa od 7 czerwca do 7 września i nosi miano „Twój Wyższy Zysk

Gwarantuję, że taniej już nie będzie

W dzisiejszej Wyborczej na temat cen mieszkań wypowiada się pan deweloper i na pytanie redaktor o to, co mają robić osoby wahające się z kupnem mieszkania odpowiada:

„Gwarantuję, że taniej już nie będzie”

Czy ja już tego gdzieś kiedyś nie słyszałem?

niedziela, 6 czerwca 2010

Tauron - kupujesz czy rezygnujesz?

W środę 9 czerwca rusza publiczna oferta sprzedaży akcji Taurona. Na początek powinniśmy przeczytać prospekt emisyjny i kto dba o swoje pieniądze, niech chociaż go sobie przejrzy, zanim podejmie ostateczną decyzję. Wiadomo, że mało kto z indywidualnych inwestorów jest na tyle doświadczonym ekspertem, żeby właściwie ocenić potencjał zysku z tych akcji w dniu debiutu i można posiłkować się opiniami zawodowców.

No to przedstawię lapidarny cytacik z wypowiedzi analityka BZWBK Pawła Puchalskiego:
„Inwestorzy chcący kupić akcje Tauronu mogą liczyć na dyskonto w stosunku do Enei, ale już nie do PGE.”

sobota, 5 czerwca 2010

Minister finansów ma ponad 2 mln zł długu

„Rzeczpospolita” przyjrzała się oświadczeniom majątkowym polityków i okazało się, że najbardziej zadłużony w rządzie Donalda Tuska jest … minister finansów. Na koniec 2009 roku - zgodnie z jego ostatnim oświadczeniem majątkowym, było to ponad 2 mln zł i tu moglibyśmy zacząć bić na alarm i biadać o nieroztropnym utracjuszu Rostowskim, ale szczerze mówiąc aż takiej tragedii nie widzę, ponieważ są to kredyty hipoteczne w funtach zaciągnięte na wiele lat. Ciekawe czy nie ma z tych nieruchomości jakichś przychodów (3 domy i 5 mieszkań)?

piątek, 4 czerwca 2010

Ile możesz stracić w jednej transakcji?

W inwestowaniu/tradingu pierwsze pytanie jakie sobie zadajemy powinno brzmieć: ile możesz stracić w jednej transakcji? Nie chodzi o kwoty, ale raczej o procenty kapitału.

Standardowo przyjmuje się od 0,5 do 5% (jeśli jesteś wyjątkowo pewien bardzo wysokiego zysku).

Im kapitał jest większy, tym obsunięcie procentowe powinno być niższe, czyli przy 10 000 zł 5% uważam za całkiem normalny poziom, ale przy 100 000 zł jest to dla mnie zdecydowanie za dużo i tu już zszedłbym w okolice 2%.

Dlaczego?

środa, 2 czerwca 2010

Najlepsze lokaty i konta czerwiec 2010

Pora na tradycyjne zestawienie, w którym umieszczam najlepsze lokaty i konta z datą czerwiec 2010. Co zmieniło się od maja?

Żadnej wielkiej rewolucji nie zauważyłem, ale jak zwykle znajdziemy parę trików, dzięki którym wyciśniemy więcej z naszych oszczędności.

Na osłodę zaliczyliśmy sukces w IPO PZU i wszystkich przestrzegam przed przenoszeniem zbyt wygórowanych oczekiwań na Taurona – jakby tu było te 5%-10% na plusie, oceniłbym to jako dobry wynik i sam nadal się zastanawiam nad wzięciem udziału w IPO ewentualnie tylko za jakieś 4-5 tysięcy zł (nawet nie znam ceny emisyjnej – plotka: 70 gr, więc ciężko tak w ciemno dokładnie to ocenić).

wtorek, 1 czerwca 2010

Flash crash załatwił Investor FIZ

Pamiętacie „flash crash” z 6 maja? Opisywałem go niemal na gorąco we wpisie „Panika na giełdzie w USA”. Kto nie widział tego na żywo, może sobie teraz przypomnieć jak nadawał gość prosto z parkietu na Wall Street:




Sell in May?

Wczoraj zakończył się maj, czyli przysłowiowy miesiąc sprzedawania akcji. Od razu warto byłoby zweryfikować powiedzenie z danymi dotyczącymi naszego rynku i sprawdzić czy faktycznie statystycznie bardziej opłaca się kupować na koniec października (efekt Halloween zaobserwowany w 36 na 37 badanych krajów) i sprzedawać w maju, czy to tylko zabobon, jakich wiele.

Zacznijmy od tego, że nasz rynek wciąż dostarcza za mało próbek, ponieważ istnieje niecałe 20 lat. Po prostu przeszliśmy za mało cykli koniunkturalnych aby uznać je za wiarygodne.

Najnowsze wyniki z rynku amerykańskiego dostępne są tutaj.